Doktorze doktorze Kto mi pomóc może Kto inny jak nie ty może Pomóc mi Wczoraj wieczorem złamano mi serce i nic ni otrzymałem w podzięce A tak bym chciał chodzić z niq za ręcę Ona piękna jest aż boli Któż inny jej dostoi Piękna jest jak różt kwiat Najpiękniehsze oczy ma Wszytko w niej jest doskonale Więc powinna noisć szale Aby podkreślały jej urodę Nawet wtedy gdy nie ma nic na sobie Wszytko wolół różowi się A ja jq widzę jak przez mgłę Stracona miłość serce boli Aż nie czuję nic z tej trwogi Życie piękne się odmnieniło R Teraz musi zebrać żniwo